Najnowsze powołania i zmiany w PZPN
Tekst reklamowy | Tylko dla nowych klientów | 18+
W temacie polskiej kadry działo się ostatnio całkiem sporo – nie dość, że zobaczyliśmy najnowsze powołania do kadry dorosłej i młodzieżowej, to jeszcze po wielu latach zmieniła się osoba u sterów PZPN-u. Sprawdź podsumowanie najciekawszych wydarzeń z ostatnich tygodni!
Już znamy powołania Sousy na wrześniowe mecze
Pod spodem znajdziesz pełną listę najnowszych powołań Paulo Sousy na wrześniowe mecze Reprezentacji Polski. Z kim zagramy? Najbliższe mecze naszych piłkarzy prezentują się następująco:
- Polska – Albania, 2 września o 20:45, mecz Eliminacji do Mistrzostw Świata
- San Marino – Polska, 5 września o 20:45, mecz Eliminacji do Mistrzostw Świata
- Polska – Anglia, 8 września o 20:45, mecz Eliminacji do Mistrzostw Świata
Pełna lista powołań
Bramkarze:
Bartłomiej Drągowski, Łukasz Skorupski, Wojciech Szczęsny
Obrońcy:
Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Paweł Dawidowicz, Kamil Glik, Michał Helik, Tomasz Kędziora, Tymoteusz Puchacz, Maciej Rybus
Pomocnicy:
Przemysław Frankowski, Kamil Jóźwiak, Mateusz Klich, Kacper Kozłowski, Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty, Jakub Moder, Sebastian Szymański, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński
Napastnicy:
Adam Buksa, Dawid Kownacki, Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek, Karol Świderski
Zaskoczenia mniejsze i większe
Wśród zawodników wybranych przez Paulo Sousę znalazło się kilku dawno niewidzianych znajomych, mamy także debiut. Wygląda na to, że nasz selekcjoner postanowił “zaklepać” Nicolę Zalewskiego, co przewidywaliśmy już od kilku miesięcy. Młodziutki zawodnik nie ma jeszcze za wiele doświadczenia, ale jego dotychczasowe występy w AS Roma pod wodzą Jose Mourinho były niezwykle obiecujące. Naszym zdaniem Sousa zrobił więc bardzo dobrze, że postanowił jak najszybciej wciągnąć piłkarza do reprezentacji. Nie chcielibyśmy przecież powtórki z historii Lukasa Podolskiego.
Po długiej przerwie ze względu na kontuzję do kadry wrócił Krzysztof Piątek, chociaż w praktyce jego pojawienie się na zgrupowaniu nie jest jeszcze pewne. Niedawno trener Herthy Berlin zapowiadał, że zawodnik lada chwila pojawi się na boisku, ale wygląda na to, że trochę przeliczył się z oczekiwaniami co do zdrowia Krzysztofa. Teraz wypowiada się już nieco bardziej pesymistycznie. Musimy więc przygotować się na taką ewentualność, że Piątkowi nie uda się zagrać we wrześniowych meczach reprezentacji.
Do kadry powrócił także Sebastian Szymański, który zaliczył w zeszłym roku świetny sezon w lidze rosyjskiej, ale nie wywalczył powołania na Euro 2020. Paulo Sousa postanowił jednak dać mu kolejną szansę. Małą nowość mamy także wśród bramkarzy – ze względu na zakończenie kariery reprezentacyjnej przez Łukasza Fabiańskiego wśród powołanych pojawił się Bartłomiej Drągowski, który dotychczas zdążył zagrać w seniorskiej kadrze jedynie raz.
Powołania otrzymali też zawodnicy U-21
Drużyna U-21 jest obecnie w trakcie kwalifikacji na turniej finałowy Mistrzostw Europy 2023. W najbliższym czasie młodych piłkarzy czekają mecze z Łotwą i Izraelem. Podajemy za PZPN-em listę powołanych zawodników:
Lista powołanych z lig polskich:
- Łukasz Bejger (Śląsk Wrocław)
- Wiktor Długosz (Raków Częstochowa)
- Jakub Kamiński (Lech Poznań)
- Krzysztof Kubica (Górnik Zabrze)
- Filip Marchwiński (Lech Poznań)
- Mateusz Młyński (Wisła Kraków)
- Maik Nawrocki (Legia Warszawa)
- Łukasz Poręba (Zagłębie Lubin)
- Mateusz Praszelik (Śląsk Wrocław)
- Kacper Skibicki (Legia Warszawa)
- Michał Skóraś (Lech Poznań)
- Kacper Smoliński (Pogoń Szczecin)
- Daniel Szelągowski (Raków Częstochowa)
- Filip Szymczak (GKS Katowice)
- Kacper Tobiasz (Legia Warszawa)
Lista zawodników powołanych z lig zagranicznych:
- Adrian Benedyczak (Parma Calcio 1913)
- Mateusz Bogusz (UD Ibiza)
- Michał Karbownik (Brighton & Hove Albion FC)
- Jakub Kiwior (MSK Żilina)
- Marcel Lotka (Hertha BSC)
- Aleksander Paluszek (FK Pohronie)
- Kamil Piątkowski (RB Salzburg)
- Jakub Stolarczyk (Leicester City FC)
- Sebastian Walukiewicz (Cagliari Calcio)
Obiecujący młodzieżowcy
Czy niektórych zawodników możemy spodziewać się niedługo także w kadrze seniorskiej? Jak widać sporo naszych piłkarzy mimo młodego wieku reprezentuje już naprawdę poważne kluby. Szczególnie dobrej przyszłości spodziewamy się po Kamilu Piątkowskim, który świetnie zadebiutował w RB Salzburg. Michał Karbownik również zapowiada się na klasowego zawodnika – obecnie słychać plotki o możliwym wypożyczeniu tego gracza do ligi greckiej. Jesteśmy także ciekawi dalszego rozwoju Wiktora Długosza, Kacpra Skibickiego, Sebastiana Walukiewicza i Filipa Marchwińskiego. Trzymamy kciuki, żeby regularną grą w barwach klubowych zapracowali sobie niedługo także na powołania seniorskie, podobnie jak robiący furorę Kacper Kozłowski!
Już znamy nowego prezesa PZPN
W wyborach na nowego prezesa PZPN rywalizowali Cezary Kulesza oraz Marek Koźmiński – i ten pierwszy zwyciężył ogromną przewagą głosów, 92 do 23. Kontrkandydat Kuleszy był znany głównie z bliskiej współpracy ze Zbigniewem Bońkiem, dotychczasowym prezesem związku. Wygląda więc na to, że głosujący dali mocny sygnał do zmiany kierunku działania organizacji.
Kim jest Cezary Kulesza?
Nowy prezes PZPN grał w przeszłości w piłkę nożną, ale nie odniósł spektakularnego sukcesu. Rozegrał zaledwie 14 meczów w Ekstraklasie, a za granicą grał tylko w trzeciej lidze belgijskiej. Później zajmował się głównie biznesem – na początku muzycznym, a potem znowu w kontekście futbolu. Od 2008 roku działał w Jagiellonii Białystok, natomiast od 2010 do niedawna piastował funkcję prezesa tego klubu – zrezygnował z pozycji, aby skupić się na wyborach PZPN, co okazało się dla niego doskonałym wyborem. Kulesza ma już zresztą doświadczenie związkowe, bo od dziewięciu lat zasiadał w zarządzie PZPN. Wygląda na to, że pozostali działacze postrzegają jego wygraną jako obiecujące dla polskiego futbolu wydarzenie. Co wiemy już na temat realnych decyzji Cezarego Kuleszy? Na razie nie za wiele – poza tym, że zapewnił Paulo Sousę o tym, że może on w spokoju kontynuować pracę z polską reprezentacją.
Trzymamy kciuki, żeby okres prezesury Cezarego Kuleszy okazał się jak najlepszy – w końcu oznaczałoby to pomyślny okres dla polskiego futbolu!