Hiszpania bez swojego asa na Euro 2020?
Tekst reklamowy | Tylko dla nowych klientów | 18+
Kontuzje są nieodzownym elementem piłkarskiego rzemiosła. Przekonaliśmy się o tym całkiem niedawno, kiedy Robert Lewandowski schodził z boiska z grymasem bólu podczas meczu z Andorą. Zamarli kibice reprezentacji Polski, zamarli włodarze Bayernu Monachium. Z „Lewym” jednak wszystko już w porządku, kapitan biało-czerwonych wrócił do gry i jeżeli nic nie wywróci się na ostatniej prostej, to zagra na Euro 2020. Problem mają za to Hiszpanie. Sergio Ramos, który niedawno wrócił do gry, znów jest kontuzjowany. Trwa walka z czasem o to, czy as Realu Madryt i kapitan La Furia Roja wystąpi w nadchodzącymi wielkimi krokami Mistrzostwach Europy.
Euro 2020 bez Sergio Ramosa?
O tym, jak ważną postacią dla reprezentacji Hiszpanii jest Sergio Ramos, nie trzeba nikomu specjalnie tłumaczyć. Środowy obrońca wystąpił w 9 z 10 eliminacyjnych spotkań, które Hiszpania zakończyła bez jakiejkolwiek porażki, z kompletem zwycięstw i pierwszym miejscem w Grupie F. Sam Sergio Ramos nie tylko strzegł pola karnego, ale sporo wnosił też do ofensywnych poczynań Hiszpanów, kończąc eliminacje do Mistrzostw Europy z czteroma bramkami na koncie.
Hiszpania zostanie Mistrzem Europy? Kliknij i postaw zakład po kursie 9.00 w STS!
Kapitan reprezentacji Hiszpanii jest jednocześnie piłkarzem, który ma najwięcej występów dla ekipy z Półwyspu Iberyjskiego. Do tej pory w swojej kadrze narodowej zagrał 180 razy, zdobywając 23 gole. Świętował też z Hiszpaniami największe sukcesy w ostatnich latach. Ramos był znaczącą postacią drużyny, która w 2010 roku sięgała po Mistrzostwo Świata oraz zdobyła Mistrzostwo Europy w latach 2008 i 2012.
Teoretycznie Hiszpanie, którzy mają na boisku kłopot bogactwa, nie powinni obawiać się absencji żadnego z graczy, jednak nie Sergio Ramosa. Kapitan i lider defensywy to ponadprzeciętny piłkarz. Nawet teraz, kiedy nie ma najlepszego okresu w Realu Madryt i trapiony jest kolejnymi kontuzjami. Spekuluje się nawet, że wygasająca w tym sezonie umowa Ramosa z Królewskimi nie zostanie przedłużona.
Wróćmy jednak do Euro 2020, na którym nie wiadomo czy Sergio Ramos zagra. Wszystko zaczęło się w styczniu tego roku, kiedy Ramos doznał kontuzji kolana i pauzował aż do marca. Po pomyślnie przebytej operacji i rekonwalescencji wrócił na boisko i zdołał zagrać po dwa mecze: w Realu i w reprezentacji Hiszpanii. Niestety, doznał kolejnego urazu – tym razem łydki. Pauzował od 31 marca aż do maja, kiedy to zagrał w rewanżowym starciu półfinału Ligi Mistrzów, gdzie Real nie sprostał Chelsea. Szybko okazało się jednak, że było to dla niego ostatnie spotkanie w barwach Realu Madryt tym sezonie. Sergio Ramos doznał trzeciej kontuzji w tym roku. Tym razem padło na zapalenie ścięgna w udzie.
Występ w tym sezonie w Realu jest już wykluczony, a teraz trwa walka z czasem o to, by Sergio Ramos pojechał na Euro 2020. Rodzi się jednak pytanie czy zdoła się wyleczyć, a jeśli tak, to w jakiej będzie dyspozycji? Przecież turniej startuje już za miesiąc. I choć teoretycznie, Ramos mógłby opuścić mecze Hiszpania – Szwecja i Hiszpania – Polska, żeby wrócić na ostatnie spotkanie fazy grupowej czy już na fazę pucharową, to wciąż nie jest to takie pewne. Na ten moment zasadne wydaje się więc nie tylko pytanie, czy Sergio Ramos będzie w stanie zagrać na Euro 2020, ale przede wszystkim czy Luis Enrique zaryzykuje i zdecyduje się powołać Ramosa będącego w niepełnej dyspozycji.
Hiszpania wygra ze Szwecją? Kliknij i postaw zakład po kursie 1.38 w STS!
